-Czekaj, ja pójdę się przebrać. -chciałam się jakoś wyrwać.
-Nie. Tak wyglądasz pięknie. - złapał mnie ponownie za rękę i zaprowadził na moje miejsce.
-Pięknie pachnie. -mówiłam siadając
-Wiem. -uśmiechnął się Logan.
-Jak zwykle skromny.
-Nalać Ci szampana ? -spytał.
-Jasne.
-Podoba Ci się ?
-Jesteś niesamowity.
-Ty bardziej. Ogólnie to mam dla Ciebie niespodziankę.
-Co ? Jaką ? A to już nie jest ta niespodzianka ? - zaczęłam zalewać Logana pytaniami.
-Wyjeżdżamy do Europy.
-W trasę koncertową ? Trudno, poczekam.
-Haha. Jesteś obłędna. Nigdy bym Ciebie samej nie zostawił.
-To co masz na myśli ? -byłam lekko zdenerwowana.
-Jedziesz z nami.
-W trasę ? Nie będziesz miał na mnie czasu.
-Nie, nie. Jedziemy do Paryża. Ty i ja, Kendall i Darcy, no i James i Carlos.
-Co ty do mnie mówisz ?
-Jedziemy do Paryża.
-Kto to wymyślił ?
-Ja.
-Matko Boska kocham Cię ! Zawsze chciałam jechać do Paryża. -rzuciłam się Loganowi na kolana.
-Wiedziałem. - Logan pocałował mnie w policzek.
-Skąd ?
-Kocham Cię więc wiem. - jego uśmiech przeszył całe moje ciało. Mój związek był najlepszym związkiem na ziemi, nie chciałabym być z nikim innym. Coraz częściej zaczęłam myśleć o Loganie jako o tym jednym.
-To kiedy jedziemy ?
-Jutro wieczorem.
-Na ile ?
-Na tydzień.
-No to bardzo Ciebie pozdrawiam, bo do jutra na pewno nie kupię czegoś odpowiedniego.
-Kochanie , jedziesz tam na pokaz ,czy aby spędzić ze mną i ze swoimi przyjaciółmi czas ?
-No spędzić z Wami czas. Przepraszam ale jestem podekstytowana
Następnego dnia miałam wyjechać do Paryża. Wszystkie moje marzenia z Loganem mogą się spełnić. To był właśnie jeden powód dzięki któremu go jeszcze bardziej kochałam. Nigdy w życiu nie chciałabym być od niego co najmniej o 10 kilometrów ,a co dopiero będzie jak chłopaki wyjadą w trasę koncertową. Po prostu będę chodziła w kółko i nie będę wiedziała co mam robić. Ale tak to już jest się kogoś tak bardzo mocno kocha.
_____________________________________________
Kasia powróciła :)
Wiem ,że długo mnie nie było , ale to przez brak czasu i przede wszystkim brak weny.
Mam nadzieję ,że uda mi się coraz częściej dodawać rozdziały :)
Ogólnie rozdział jest do kitu, ale coś musiało się tutaj stać.
Bay < 3