piątek, 25 stycznia 2013

Rozdział 11

Do sali wszedł Kendall. Uśmiechnął się do mnie. Był blady, szybko podszedł do mnie.
-Nic Ci nie jest ? -spytał.
-Wszystko jest dobrze, mam zostać jeszcze parę dni na obserwacji. -uśmiechnęłam się do niego, a Kendall przytulił mnie na przywitanie.
-A zresztą co się stało ?
-Wszyscy spali, bo byli pijani, tylko ja byłem trzeźwy.
-Logan też spał ? -zdziwiłam się.
-No tak. Zostawiłem mu kartkę przy łóżku. A w drodze tutaj dzwoniłem kilka razy. Szczerze to ja nawet go dobudzić nie mogłem. Trzęsłem nim, zatykałem mu nos ,a on zero reakcji. - uśmiechnął się
-Haha.-zaśmiałam się cicho.
-Martwiłem się ,że coś Ci się stało.
-Nie, wyszłam po prostu na krótki spacer ,bo trochę źle się poczułam, a wylądowałam tutaj.
-Przynajmniej dobrze ,że nic Ci nie jest. - Kendall złapał mnie za rękę. Ja krzywo na niego spojrzałam, bo szczerze to było trochę dziwne. Chłopak speszył się, puścił mnie i spuścił wzrok na dół.
-Możesz dać mi telefon ? -spytałam.
-Jasne, chcesz zadzwonić do Logana ?
-Mhmm. - Kendall podał mi telefon ,a ja wpisałam numer . Przyłożyłam telefon do ucha. Było słychać sygnał ale nikt nie odbierał. Postanowiłam zadzwonić jeszcze raz. Logan odebrał.
-Co chcesz Kendall ? - powiedział zaspany.
-To ja , Megan.
-Dlaczego dzwonisz z telefonu Kendalla ?
-Jestem w szpitalu.
-Co takiego ?! Nic Ci nie jest ?
-Nic mi nie jest. Wszystko w porządku. Przyjedź tutaj.
-Już jadę.
Rozłączyłam się i oddałam telefon Kendallowi .
-Dziękuję, już jedzie.
-To dobrze.
-Jak tam z Twoją dziewczyną ?
-Bardzo dobrze .
-Wydaje się być miła. -uśmiechnęłam się.
-Jest miła. - odzwajemnił uśmiech.
Z Kendallem dobrze mi się rozmawiało. Jeszcze ani razu nie rozmawiałam z nim sam, na sam.Rozmawialiśmy dosyć długo ,aż wreszcie ktoś przerwał nam pukając do drzwi. Do środka weszła Sally, Tony i Logan.
Wszyscy podeszli do mnie się przywitać wypytując co się stało. Opowiedziałam im wszystko po kolei ,a oni słuchali zaciekawieni. Logan spojrzał na wszystkich , patrząc na nich porozumiewawczo.
-Dobra to my zostawimy Was sami. - powiedział Kendall. Wszyscy wyszli, a Logan usiadł obok mnie.
-Jakbym tam z Tobą został nic by Ci się nie stało. Przepraszam.
-Ty jesteś głupi ? - uśmiechnęłam się. -To moja wina, ja wyszłam się przewietrzyć z własnej woli.
-No niby tak, ale mógłbym temu zapobiec.
-Nic byś nie mógł zrobić. Pochyl się. -Logan wykonał moje polecenie ,a ja go pocałowałam.
-A to za co ?
-To musi być jakaś okazja ? - zaśmiałam  się. - Chciałam Cię tylko pocałować.
-A wiesz w sumie to ja nie dałem Ci prezentu. Miałem Ci go dać w pokoju, ale jak pewnie wiesz zasnąłem ,a ty wyszłaś. Wziąłem go tu ze sobą. -Logan wyjął z kieszeni podłużne pudełeczko.
-Ty jesteś głupi ? Po co mi to kupowałeś.
-Nie pytaj , tylko otwórz. -podał mi pudełeczko. Otworzyłam, a tam był piękny złoty naszyjnik z serduszkiem.
-Nie wiem co powiedzieć. Dziękuję. - nie mogłam do niego wstać, więc on się pochylił. Pocałowałam go delikatnie w usta.
-Proszę. -uśmiechnął się. Znowu rozległo się pukanie.
-Proszę. - do środka weszła Sally z Tonym.
-Stało się coś ? - spytałam.
-Nie, ale mamy dla Ciebie prezent. Miałaś go dostać jutro ale Tony się upierał, żeby poprawić Ci humor. Proszę.
-Co to ? Kluczyki ? - spojrzałam na nich podejrzanie.
-Tak.
-Kupiliście mi samochód ? - zrobiłam wielkie oczy.
-Lepiej . - uśmiechnął się Tony. - cała nasza rodzina złożyła się na ten prezent.
-Nie mam pojęcia.
-Kupiliśmy Ci dom.
-Co takiego ?!
-Dom, niedaleko domu Logana. - kontynuował Tony.
-Oszaleliście ? Jesteście nienormalni ! -wyciągnęłam ręce w stronę Sally w celu przytulenia się.
-Jest jeszcze coś lepszego .
-Lepszego ? Już chyba nic nie może być lepszego. - spojrzałam na Logana, a on wyraźnie cieszył się ,że będę mieszkać niedaleko jego. To najlepsze urodziny jakie w życiu miałam. Nawet w tym świetle wypadek nie wydawał się być taki zły. Było idealnie. Mam chłopaka, przyjaciół ,rodzinę , własny dom i wstrząs mózgu. Czego można więcej. Logan złapał mnie za rękę i zaczął ją gładzić kciukiem. Tony i Sally wlepili we mnie oczy , a mój kuzyn wyjmował jakąś kartkę z kieszeni. To miał być ten prezent ? Chyba tak, bo cały czas się cieszył. Nie mogłam się doczekać co to będzie.

______________________________________________________

Wiem, wiem zjebane. 
A i teraz będzie ciężko z rozdziałami. 

Kończą mi się ferie. 
Lipa jak nic.

Pisać w komentarzach kogo informować na tt o kolejnych rozdziałach :)


No dobra to ja lecę ; ) 


12 komentarzy:

  1. Ale super że Megan będzie mieszkać blisko Logana xD a może razem zamieszkają? :)) jestem bardzo ciekawa co jeszcze dostanie xD Jestem fanką twojego bloga :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam Twojego bloga! zazdroszczę Megan... :D Oby była z Loganem na zaaaaawsze! Proszę, pisz szybko następny! czekam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. extra mega zajefajne super aż brak słów anonimka : )

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawe ! Życze weny ! Mam nadzieję że łatwo przyjdzie ! Ja zapraszam do siebie :D! http://upadli-straznicy.blogspot.com/ Licze na szczery komntarz :)x

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie no super rozdział, chyba lepiej będzie jak zacznę go czytać od początku xD ok czekam na next !! :)
    ~the_cisza

    OdpowiedzUsuń
  6. przeczytałam cały blog i jestem pod wrażeniem talentu. gratuluje! pisz dalej!

    OdpowiedzUsuń
  7. Genialne! Masz talent! Jak tak samo jak torrensy przeczytałam wszystkie rozdziały! Pisz dalej już nie mogę się doczekać następnego :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie no , ale fajnie ,że zamieszka nie daleko Logana ! Jestem ciekawa co jeszcze dostanie więc dodawaj szybciutko nn :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Super bloog !!! <3 zapraszam także do siebie też opowiadania o BTR xD http://love-you-logan.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Super blog.;DD Jakoś nie mogłam w nocy spać więc sobie wszystkie rozdziały przeczytałam.;DD Jestem baaardzo ciekawa co jeszcze dostanie.
    Pozdrawiam Pati
    PS Zapraszam na swojego bloga: http://opowiadanie-o-btr.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny rozdział i zajebiście piszesz :) Informuj mnie o nowych rozdziałach u mnie na blogu http://czy-milosc-zawsze-wygra.blogspot.com/ lub na tt :*

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawa jestem co to będzie za prezent !
    Pisz szybciutko. <3

    Genialnie piszesz.

    OdpowiedzUsuń